[O2] ile fotelików dziecięcych wejdzie do O2?

[spreader]

misiek^wro, dla Asi to i nawet na szable pójdę :P

[Porter]

[O2] ile fotelików dziecięcych wejdzie do O2?

witam! czy ktoś kiedykolwiek próbował wepchnąć trzy foteliki dziecięce na tył do O2? w dowolnej kombinacji - foteliki, nosidełka, podkładki - czy jest jakaś szansa? teraz mam jak w podpisie, ale trzecie w drodze i nijak nie chcę się żegnać z ukochaną szkodziną! jeśli do O2 nie wejdzie (bo u mnie szansy nie ma) to wkrótce muszę zmienić markę... no chyba, że do suberba wcisnę...

p.s. sorrki za głupawy topik, ale w tej cholernej wsi, w której aktualnie jestem nie mam jak sprawdzić.

[karmel]

podaj wymiary a a zmierze i powiem czy wejda

[djczas]

Porter, powinno sie udać sprawdzę we wtorek

[karmel]

Staszek ale zależy jakie ma foteliki jakie wymiary bo sa różne

[xekon]

ostatnio jezdzilem w konfiguracji 2 foteliki maxicosi rodi xp (czyli taki fotelik po nosidelku i pierwszym foteliku) + 1 maxicosi priori xp czyli fotelik po nosidelku. Wchodzi to w miare - mniejszy fotelik centralnie - wieksze po bokach. natomiast problem z zapinaniem pasów na wiekszych fotelikach. To wszystko w O1. W O2 jest chyba ciut wiecej miejsca na szerokość więc powinno się udać choć fotelik i nosidełko się nie "zazębiają", tzn w mojej konf te foteliki jakby pasowały do siebie .

[Porter]

dzięki chłopaki! jak wrócę z roboty to zmierzę. jak na razie u mnie wlazły: nosidełko maxi cosi (takie ściągane z wózeczka) i fotelik ramatti (ten dla większych płaczków) i nie ma szans żebym wcisnął cokolwiek pomiędzy. ledwie szwagierka anorektyczka wejdzie... a za rok będę miał komplet malutkiego płaczka, półtorarocznego płaczka i dwu i półrocznego płaczka... i jak wtedy pojadę do Polski? po południu dam wymiary, ale jak się da cokolwiek to zmienię foteliki. zmienię wszystko! kupię O2 byle by zostać przy skodzie!
pozdrawiam

[mariobros]

Będzie problem. Próbowałem kiedyś w konfiguracji 2xGraco Junior+taki dla mniejszego dziecka (a więc ciut masywniejszy) na środku. Przesuwając boczne foteliki maksymalnie do drzwi spowodujesz, że oparcia fotelików będą skręcone pod kątem 25 stopni, bo oparcie kanapy jest tak, a nie inaczej wyprofilowane, dodatkowo siedzisko swoim kształtem spowoduje przechenie fotelika ku środkowi (będzie to wyglądało tak / | \). Mimo to w środku nie zostanie na tyle dużo miejsca, żeby spokojnie wcisnąć trzeci ciutkę masywniejszy i (2-3cm) szerszy. O wygodzie dzieciaków siedzących po bokach można w zasadzie zapomnieć. To moje zdanie i moja ocena na podstawie własnoręcznie przeprowadzonej próby. Dla mnie to było zaskakujące...

[Porter]

Będzie problem

hehe, no właśnie! w sumie to strzeliłem gafę, najstarsze będzie miało trzy i pół roku (a nie dwa i pół), ale to niewiele zmienia, chyba, żeby jechało w przednim fotelu... albo w bagażniku... foteliki, takie typowe, to może by wlazły bez większych oporów, ale problem tkwi w tych cholernych nosidełkach - rączki są szerokie, w sumie to mocowanie rączki ma taki kształt, że tracę ciut ponad 10cm. tu w Chorwacji to się ze mnie śmieją, "żona siądzie z małym na rękach i po sprawie", ale ja muszę to jakoś załatwić nawet jeśli pożegnam się z piękną czeszką...

[miecz]

ja mam w OII z tyłu dwa foteliki takie od 12-36 kg, dość duże i obudowane (recaro young sport) i udało mi się usiąść pomiędzy nimi na wcisk, foteliki trochę się rozsunęły ku szybom jak siadałem. Więc nie wiem czy po moim siadzie były ustawione optymalnie. Nosidełko bobasowe jest chyba dość szerokie, ale może mogłoby się zmieścić na styk. Znajomy ma 3-kę dzieci (sporo starszych) i wozi je wszystkie w Vectrze (która chyba nie jest jakoś dramatycznie szersza) na tylnej kanapie. Najgorsza faza to foteliki. Potem jak dzieci są starsze i siedzą na poddupnikach to chyba łatwiej się pomieścić.

[xekon]

wlasnie nosidelko bedzie problemem bo ono siedzi na kanapie w "przeciwnym" kierunku do innych.

mariobros, moze te foteliki byly nie "kompatybilne" bo w moim przypadku (chyba sklad analogiczny) wszyscy siedzieli rowno i w normalnym ustawieniu. jednak duzo zalezy od fotelika,

Porter, moze poszukaj jakiegos w miare waskiego nosidelka?
IMO fotelik ktory jest po nosidelku i ma podstawke powinien siedziec na srodku bo sila rzeczy jest wtedy bardziej podniesionyt przez profil kanapy i swoja podstawe, dzieki temu po bokach jest ciut wiecej miejsca dla innych siedzonek

[mariobros]

mariobros, moze te foteliki byly nie "kompatybilne" bo w moim przypadku (chyba sklad analogiczny) wszyscy siedzieli rowno i w normalnym ustawieniu. jednak duzo zalezy od fotelika,

No nie wiem - ale fakt faktem, że być może jeśli się popracuje nad rodzajem/kształtem/szerokością fotelików, to będzie OK. U mnie były to takie mniej więcej foteliki, a więc wcala nie jakieś ogromne:
2 x TAKIE GRACO
1 raz coś w tym guście

[ Dodano: Pon 13 Sie, 07 12:22 ]
Dodam jeszcze, że w Auto Świat sprzed paru tygodni były wymienione auta, do których wchodzą 3 foteliki i do których wchodzą, ale z trudem. O2 nie było w żadnej z tych kategorii... Albo przeoczyli, albo rzeczywiście nie jest to takie proste...

[xekon]

ja pisalem o takim składzie

1x



oraz 2 x

[mariobros]

Twoje jakby miały węższą podsatwę, niż moje, może więc z tego wynika, że "zaoszczędziłeś" kilka cm, których mnie brakowało...

[xekon]

mariobros, mozliwe bo to wieksze cosi jest innaczej jednak na dole rozwiazane niz graco, dodatkowo gory fotelikow się zazebialy troche

[Porter]

ja pisalem o takim składzie

xekon, jeżeli to Ci wlazło to jestem zbawiony! I to jeszcze do O1? hiphip! ja już na wstępie pisałem o O2, bo myślałem, że załatwię problem kredytem do śmierci i kupnem dwójki (to by było nawet miłe), ale wygląda na to, że wystarczy foteliki zmienić. Osobiście nie wyobrażałem sobie, że mogę znaleźć coś tak wąskiego i wciąż boje się, że nosidełko będzię przeszkadzać.
btw szerokość moich to:
Ramatti: baza 38cm, fotelik 48cm
nosidełko Maxi Cosi: samo w sobie ma 37cm ale przez ten uchwyt prawie 50cm!

niech pasy będą ptrudne do założenia i niech się je zakłada pół gadziny byle tylko wszyscy mogli jeździć! aha, trzeba będzie trzypunktówki założyć na środku.

IMO fotelik ktory jest po nosidelku i ma podstawke powinien siedziec na srodku

i to brzmi logicznie, szczególnie, że wtedy te cholerne rączki od nosidełka mogłyby wejść pod ramiona fotelika z jednej strony, a zdrugiej sięgać prawie do drzwi.

dziękuję bardzo wszystkim i z przyjemnością czekam na dalsze doświadczenia!

[szkoda]

no chyba, że do suberba wcisnę...

jeżeli nie wciśniesz do O2, to do superba też raczej nie, chyba, że ma jakoś sensowniej w tym względzie ukształtowaną kanapę...

[Masmo]

Moim zadniem 0 szans. W O1 i O2. Szerokości na tylnej kanapie podobne. Jak jeżdzę O1 z całą rodziną: żona, 7-latek i roczny bobas to 7-latek jeździ w foteliku z przodu, bo z tyłu się nie mieszczą w 3-kę. W Tucsone się mieszczą ale jest spoooro szerszy.
Tak naprawdę jak się jeżdzi z dzieciakami to O1 i O2 są ciasne strasznie.

[Porter]

chyba, że ma jakoś sensowniej w tym względzie ukształtowaną kanapę...

kanapa w sumie nie przeszkadza mi tak bardzo. Zauważyłem, że tak czy siak fotelik jest już trochę na tym profilu kanapy. Prawdopodobnie sam fotelik i ciężar dziecka (15kg) robią swoje i nie ma pochyłości. Ale oczywiście fotelik nie jest na całej krzywiźnie kanapy.

7-latek jeździ w foteliku z przodu

też bym tak chciał, ale 3,5 rocznego malucha na przód nie wsadzę.
Mimo wszystko wierzę, że jak innym się udało, to może jednak zmiana fotelików by pomogła. Przecież xekon pisze o własnym doświadczeniu, czyli da się zrobić, a że będzie ciasno... szkoda dzieciaków, szczególnie, że ja jeżdżę w długie trasy, ale co zrobić?
ostatecznie są rodziny, które w ogóle samochodu nie mają...

[mariobros]

No w każdym razie - poważna gimnastyka Cię czeka. O2 nie jest do tego stworzona...

[Porter]

mariobros, ale czegoż się nie robi by zostać w komplecie, hihi. Oj będzie ciasno, i głośno i ..wesoło. To jest pewne!

i jeszcze jedno pytanie - kiedy skoda wypusci siedmiomiejscówkę???

[djczas]

Porter, nigdy bo to vw nie po drodze

[Porter]

nigdy bo to vw nie po drodze

i tu się niestety w pełni z Tobą zgadzam, choć czasami marzę, że skode poprowadzą dobrą drogą. w sumie, może sam vw nie spodziewał się, że mu taka konkurencja pod nosem urośnie. z drugiej strony jak ich Koreańczycy przycisną... może jednak.

[mzimno]

Ja do swojej O1 włożyłem trzy foteliki z tyłu (w różnych kombinacjach).
Dwa foteliki GRACO JUNIOR 15-36 kg i jeden fotelik (nie pomnę nazwy) dla dziecka 0-13kg

[Porter]

mzimno, po raz kolejny światełko nadzieji.
Cóż, nie pozostaje nic innego jak jechać do jakiegoś większego sklepu i mierzyć, próbować, kombinować... na pewno będzie ścisk, ale ważne, że się da i że będzie bezpiecznie. jeżeli jednak dzieciaki będą się katować (przecież nieraz wożę je i po 15 godzin) to nastąpi zmiana auta. albo jakaś siedmiomiejscówka albo coś znacznie szerszego.
wielkie dzięki wszystkim i pozdrowienia!